Zatkany nosek i katar są problemami, z którymi boryka się wiele dzieci, niezależnie od wieku. Gęsta wydzielina przeszkadza maluchom. Problem można go łatwo rozwiązać poprzez wydmuchanie nosa, ale czasami trudno jest namówić do tego dziecko. Np. niemowlak nie potrafi jeszcze sam wydmuchać noska. Dziecko uczy się tego podobnie jak innych umiejętności. Musi wytrenować tę zdolność. Nauka poprzez zabawę to najlepszy sposób.
Jak zatem nauczyć dziecko dmuchać nosek?
Kiedy warto uczyć dziecko wydmuchiwać nosek?
Jak najszybciej! Na pewno jeszcze zanim pojawi się choroba i katar. Wtedy maluch nie tylko łatwiej sobie poradzi z infekcją, ale też uniknie jej rozprzestrzeniania się. No i chore, rozdrażnione dziecko nie ma zupełnie ochoty na naukę dmuchania nosa. A zabawa z chętnym dzieckiem to najlepszy sposób na zdobywanie nowych umiejętności.
Zanim zaczniemy uczyć dziecko dmuchania nosa, warto zadbać o dobrą atmosferę. Dziecko musi czuć się bezpiecznie i komfortowo. Jeśli będzie się bało, że coś mu się stanie, nie będzie chciało uczyć się nowych rzeczy. Zacznij od naprawdę prostych ćwiczeń. Propozycje znajdziesz niżej.
Pomysły na zabawy i ćwiczenia oddechowe
Zdmuchiwanie świeczek
To świetny sposób na naukę dmuchania nosa. Można to zrobić na wiele sposobów, np. poprzez umieszczenie świeczki na talerzu i zachęcanie dziecka do zdmuchiwania jej. Możesz zainwestować w magiczną świeczkę, która zapali się, nawet gdy dziecko zdmuchnie ją dobrze. Świeczki umieszczone na specjalnych podstawach można kupić w dowolnym markecie, a także przez internet. Możesz także zrobić dziecku minitort w formie babeczki i umieścić na nim świeczkę. Aby zabawa była bezpieczna, upewnij się, że podstawka jest stabilna, a świeczka dobrze umieszczona w ciastku.
Oczywiście dziecko nie może bawić się samodzielnie. Twoja kontrola nad zabawą jest niezbędna. Na początku pokaż dziecku jak to robić. Stań z maluchem przed świeczką, ale tak, żeby jej nie dotykać. Naucz dziecko, jak dmuchać nos, poprzez intensywne wydychanie powietrza… ustami.
Na początku daj maluchowi jedną świeczkę. Pokaż, jak dmuchasz na nią i poproś malucha, żeby spróbował to samo. Następnie dodaj więcej świeczek. Jeśli dziecko poradzi sobie z nimi bez problemu, to będzie gotowe do dmuchania nosa.
Dmuchanie przez słomkę
Maluchy uwielbiają pić przez słomkę. Umożliwiaj im to, bo tak ćwiczą też umiejętności językowe. Dmuchanie przez słomkę to ćwiczenie, które pomaga właśnie w dmuchaniu nosa. Naucz je, żeby wstrzymywały oddech przed dmuchaniem, a potem powoli go uwalniały.
Możesz wysypać małe pompony albo zrolowane kawałki bibuły na podłogę i nakazać dziecku, żeby je poruszało wydmuchanym powietrzem. Innym sposobem jest urządzenie labiryntu lub toru przeszkód. Niech maluch dmucha piłką, kuleczkami lub innymi przedmiotami po drodze. Zachęć go, by spróbował przeskoczyć labirynt lub dotrzeć do celu nie przekraczając linii toru wyścigowego. Takie ćwiczenie to jednocześnie świetna zabawa.
Wyścigi papierków
To zabawa dla dwojga, więc tym lepsza! Te same pompony lub bibułka, które dmuchaliście, teraz też idą w ruch. Każdy z graczy siada naprzeciwko siebie na podłodze lub łóżku. Na sygnał dmuchamy papierki do nosa przeciwnika, starając się trafić w cel (np. do położonego kubeczka). Najlepszy trafiający zdobywa punkt. Możemy też grać na czas – kto dmucha dłużej, zdobywa punkt.
Inny pomysł to gra “kto dmuchnie dalej”. Pamiętaj, żeby czasem pozwolić dziecku wygrać. Wyraź uznanie dla umiejętności dmuchania i naucz dziecko, że warto ćwiczyć także samemu.
Dmuchanie w piórka lub piłki pingpongowe
Taka odmiana może być atrakcyjna dla dziecka. W sklepach możesz kupić kolorowe piórka lub piłki pingpongowe. Możesz też zrobić piłeczki z folii aluminiowej. Pozwól dziecku na chwilę się z nimi pobawić. Zacznij od tego, że postaw je przed dzieckiem. Zbadajcie fakturę piłki/piórek. Jak jest ona miękka, śliska, czy gładka? Kiedy dziecko już to zrobi, pozwól mu na chwilę je trzymać. Następnie poproś, żeby dmuchnęło w nie z całej siły.
Przywiąż je na nitce i zawieś na wysokości twarzy dziecka. Poinformuj je, żeby po prostu dmuchało na nią powietrzem z buzi. Poproś, aby spróbowało dmuchać na różne kierunki. Niech maluch dmucha z całej siły, a potem delikatnie. Spróbujcie dmuchać razem i zobaczcie, co się stanie.
Zabawa z lusterkiem
Jeśli znudzi się Wam dmuchanie w przedmioty, z pomocą przyjdzie zwykłe lusterko. Rodzic ustawia lusterko tak, by odbijało dziecko. Maluch dmucha w lustro, dzięki czemu tworzy się na nim mgiełka. Zabawa ta pomaga ćwiczyć oddech i dmuchanie.
Jeśli nie żal Ci czystych okien lub dużych luster, możesz także je wykorzystać do ćwiczeń. Gdy szkło będzie zamglone, narysujcie palcami na nim kształty. Potem dmuchajcie dalej, aby kontynuować rysowanie.
Bańki mydlane
Dzieciaki uwielbiają bańki mydlane. Ucz je jak najszybciej wydmuchiwać je buzią, aby mogły je sobie szybko i łatwo zrobić. Niech maluch najpierw dmucha bardzo wolno. Obserwujcie, jak powstają bańki mydlane. Potem niech dmuchnie szybko. Czy pokazało się mnóstwo małych baniek?
Możecie wspólnie spróbować zrobić bańki mydlane. Dzisiaj niestety może to być trudne. W razie potrzeby jakościowy płyn kupicie np. przez internet.
Dmuchajcie bańki podczas spacerów, w ogrodzie czy na placu zabaw. Dziecko na pewno polubi to zajęcie.
Zdmuchiwanie dmuchawców
Te małe kwiatki także przydają się w nauce dmuchania nosa. Jest to podobna czynność jak zdmuchiwanie baniek. Zachęcaj dziecko, aby zdmuchnęło wszystkie nasiona z dmuchawców. Obserwujcie, gdzie odlatują. Możecie też położyć się na łące i dmuchać bez zrywania kwiatków.
Co jeszcze przyda się w chorobie?
Sama umiejętność wydmuchiwania noska to nie wszystko. Dobrze także rozrzedzać maluchowi wydzielinę np. solą fizjologiczną. Dbaj o to, aby dziecko dmuchało dziurki na przemian, nie obie na raz. Także nie zapominaj o częstym myciu rąk.
Naucz też malucha higieny. Pokaż, gdzie wyrzuca się chusteczki. Często je myjcie ręce. A przede wszystkim zasięgnijcie rady lekarza za każdym razem, gdy macie wątpliwości co do stanu zdrowia swojego dziecka. Życzymy Wam, żebyście jak najrzadziej sprawdzali umiejętność dmuchania noska w praktyce!